Roślina zaliczana do wiechlinowatych i mimo, że gatunki z tej rodziny nie należą do najłatwiejszych w identyfikacji, to ta akurat trawa jest dość charakterystyczna i rozpowszechniona w Puszczy Białowieskiej. Znajduje tu swoje ulubione miejsca wśród zacienionych lasów liściastych, zwłaszcza grądów i łęgów.
Źdźbła prosownicy wznoszą się na wysokość do 1m, trudno więc ich nie zauważyć, nawet
w gąszczu roślinności. Brzegi liści są bardzo szorstkie, a gdy przyjrzycie się dokładnie budowie, zobaczycie charakterystyczny, jasny wyrostek na styku blaszki liściowej, zwany języczkiem liściowym, który w tym przypadku jest bardzo wyraźny i tępo zakończony.
W maju i w czerwcu pojawiają się kwiaty ułożone w rozłożystą wiechę, a pojedynczy kłosek ma wyraźnie jajowaty kształt. Początkowo jest zielony, póżniej zmienia kolor na brązowy i lekko połyskuje w słońcu. Ziarna podobne są do prosa, stąd nawiązanie w nazwie rodzaju.