Ten rzadki w naszym kraju owad należy do rodziny wnikowatych, podrzędu rośliniarek (Symphyta), których larwy zwykle żywią się aparatem asymilacyjnych rozmaitych roślin. W odróżnieniu od innych rośliniarek, na próżno jednak poszukiwać postaci dojrzałych i larw wnikowatych na liściach. Wnikowate bowiem, to jedyni przedstawiciele parazytoidów w grupie taksonomicznej błonkówek składającej się głównie z gatunków roślinożernych. Prezentowany na zdjęciu wnik, Orussus abietinus, swoich ofiar poszukuje w drewnie zasiedlonym przez larwy chrząszczy z rodziny kózkowatych oraz bogatkowatych. Zwłaszcza larwy bogatków należące do rodzajów bogatek Buprestis oraz poraj Dicerca, częste w Puszczy Białowieskiej, należą do ulubionych ofiar tego parazytoida. Samice wnika dysponują długim, cienkim pokładełkiem, które, aby dosięgnąć ofiary, przeciskane jest przez drewno na znaczną głębokość (do około 20 milimetrów, a więc około 200% długości ciała). Pokładełko w trakcie spoczynku owada jest praktycznie niewidoczne na zewnątrz, ponieważ zwinięte jest wewnątrz tułowia i odwłoka. Tego rodzaju adaptacja morfologiczna jest czymś wyjątkowym wśród parazytoidów.
Cykl: Białowieskie rzadkości
Autor: prof Jacek Hilszczański