Tak to już jest w naszej ludzkiej naturze, że wszystko staramy się nazywać, a następnie porządkować. Poznajemy i opisujemy otaczający nas świat, tworząc na przestrzeni wieków różne metody systematyzowania organizmów. Badaniem różnic pomiędzy organizmami, dokładnym ich opisaniem, katalogowaniem oraz klasyfikacją zajmuje się SYSTEMATYKA wraz z jej poddziedziną TAKSONOMIĄ.
Kategorie taksonomiczne, licząc od najniższej do najwyższej rangą jednostki, u roślin są następujące : gatunek, rodzaj, rodzina, rząd, klasa, gromada, królestwo.
Gatunek jest więc podstawową jednostką systematyczną. W ujęciu biologicznym, jest to taka grupa osobników, które mają podobne cechy, wspólne pochodzenie, wymagają podobnych zasobów środowiska, a przede wszystkim, są zdolne do rozmnażania i ich potomstwo także może się rozmnażać.
Jak opisujemy gatunki?
Łacina jest oficjalnym językiem systematyki. Dzięki temu, nieważne gdzie pojedziemy, mamy pewność, że mówimy o tym samym gatunku i nie dojdzie do pomyłki z powodu różnic językowych.
Stosuje się też tak zwaną nomenklaturę binominalną. Brzmi groźnie, ale jest całkiem proste. Weźmy przykład: Pajęcznica gałęzista Anthericum ramosum, pajęcznica oznacza rodzaj, gałęzista jest epitetem gatunkowym.
Gotowi jesteście na garść liczb?
Niektóre szacunki mówią, że na świecie jest około 100 mln gatunków. Z tego znamy jedynie.... 3 mln. Liczba ta nie porywa, prawda? Cóż, przed nami jeszcze dużo pracy.
Cały czas odkrywane są nowe gatunki lub stanowiska, na których wcześniej były nieznane. Dlatego też nie wszystkie organizmy żyjące w Puszczy Białowieskiej mają swój polski odpowiednik nazwy łacińskiej. Takim przykładem jest grzyb Hypocrea sulphurea, którego występowanie w Polsce stwierdzono wyłącznie na terenie Białowieskiego Parku Narodowego i to stosunkowo niedawno.