Tym drwalom do powalenia drzewa wystarczą wyłącznie ich zęby. Do jedynej w swoim rodzaju wycinki zabiera się pod koniec lata i na początku jesieni. Drzewa o grubości kilku centymetrów jest w stanie powalić dosłownie w czasie kilku minut. Duże drzewa wymagają od bobra bardzo wielu godzin ciężkiej pracy. Cienkie pnie i gałęzie zazwyczaj służą mu jako budulec żeremi - czyli bobrzych domów. Z pni słusznej grubości zwierzęcy drwale budują i naprawiają tamy. Narzędzia, którymi pracują te przesympatyczne zwierzęta - czyli ich zęby - rosną całe życie. Wykonując swe hydrologiczne projekty bóbr ściera i zużywa górną część zębów, ale te ciągle mu się odnawiają. Do rozprawiania się z twardymi pniami przeznaczone są przede wszystkim siekacze dolne, których długość może dochodzić nawet do 15 centymetrów. Ich górne odpowiedniki mają zadanie przede wszystkim jako oparcie. Siła bobrzego uzębienia jest na prawdę imponująca - niektóre z siekaczy mają moc nacisku odpowiadającą kilku tonom na centymetr kwadratowy. Bobry bez przerwy czuwają nad poziomem wody i stanem technicznym swoich budowli. Wciąż udoskonalają swoje dzieła. Na zimę ocieplają i wzmacniają swoje domy, żeby przetrwały trudne warunki lub atak drapieżnika. Są aktywne także w zimie.