Samotna klępa tym razem wędruje bez potomstwa, zdarza się jednak, że młode nieopatrznie zgubi matkę. W takiej sytuacji samica nie szuka go w popłochu, pozostaje w okolicy, czekając na rozwój wydarzeń. Łoszak gdy zauważy brak matki zaczyna w panice głośno krzyczeć. 

Choć z pewnością tak dużego rodzica nie jest łatwo zgubić, to wysokość nóg mamy przynosi też pewne trudności w opiece nad młodym łoszakiem. Matka, aby nakarmić młode często musi przyklęknąć, a zdarza się również, że po prostu kładzie się na boku, ułatwiając w ten sposób maluchowi dostęp do mleka.