Obserwując zachowanie trzciniaków można się zastanawiać, jak duże są ich rewiry i czy w ogóle jakieś rewiry istnieją. Zagęszczenie tych ptaków wydaje się naprawdę duże. Trudno zaś dostrzec, by odganiały się, czy toczyły między sobą walkę o terytorium. Przelatują o kilkanaście, czasem kilkadziesiąt metrów, by nawoływać skrzeczącym śpiewem w miejscu, gdzie jeszcze przed chwilą przesiadywał inny trzciniak.
Obserwacje potwierdzają teorię. Otóż terytoria trzciniaków sięgają około dwudziestu kilku metrów. Na dodatek, choć trzciniaki są monogamiczne, to jednak zdarza im się „skok w bok” z dodatkową partnerką, co trochę wyjaśnia ich pokojowe nastawienie.