Rusałkę ceika możecie spotkać w Puszczy Białowieskiej od wiosny do jesieni. Choć  motyl ten zimuje w postaci dorosłej, to jednak znalezienie jego zimowiska wydaje się mało prawdopodobne. Dzięki temu, że uskrzydlony motyl zimuje, jest on obok latolistka cytrynka jednym z pierwszych motyli, jakie w ogóle można zobaczyć wczesną wiosną. Podczas słonecznych dni siada na ziemi, na kłodach, kamieniach, a niekiedy też grubszych gałęziach drzew, wygrzewając się w ciepłych promieniach. Często można go zobaczyć na kwiatach podbiału, bądź kwiatach wierzb.

Wierzba iwa jest jedną z wielu roślin żywicielskich rusałki ceika, co znaczy, że tam motyl składa jaja, a potem na liściach wierzby żerują jego larwy. Innymi roślinami żywicielskimi są leszczyna, pokrzywa i porzeczka, których w Puszczy Białowieskiej jest mnóstwo. Byt tej rusałki wydaje się niczym niezagrożony.
Po wylęgnięciu, gąsienice żerują gromadnie, masakrując listowie w spektakularnym wręcz stylu. Gąsienice w ogóle są żarłoczne, nie tylko rusałki ceika. W końcu muszą rosnąć i zgromadzić energię do przepoczwarczenia się. 

Jeśli przypadkiem napotkacie brązową poczwarkę rusałki ceika przyczepioną do łodyżki, która zwisa bezwładnie przednią częścią tułowia, to nie pomyślcie, że coś jej się nie udało. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Rusałka właśnie przeobraża się - najprawdopodobniej cała i zdrowa - w skrzydlatego motyla.

Okres późnego lata i jesieni, to dla ceika czas nowych możliwości pokarmowych. Pojawiają się wówczas owoce, które zwłaszcza w procesie rozkładu przyciągają do siebie  licznie motyle.


Autor: Artur Hampel