Wiele osób zastanawia się jaki los czeka te dzięcioły tójpalczaste w Puszczy Białowieskiej. Na przestrzeni ostatnich kilku lat znacząco zmieniły się warunki jego bytowania i to niekoniecznie na korzyść. O ile faktycznie, potrzebuje on starych, suchych świerków do wyprowadzania lęgów, to jednak aż tak gwałtowne zamieranie drzew, w krótkim okresie czasu, poskutkuje w końcu ich brakiem i to już za kilka lat. Silnie prześwietlone drzewostany, to też nie jest jego wymarzone miejsce do życia.
No cóż, pozostaje nam czekać na dalszy rozwój sytuacji i doniesienia ornitologów o stanie tego gatunku w Puszczy Białowieskiej. Sądzę jednak, choć chciałbym się mylić, że za kilka, kilkanaście lat, w związku z tak olbrzymią gradacją kornika drukarza, jaka miała miejsce w Puszczy Białowieskiej, dzięcioła trójpalczastego przyjdzie nam spotykać coraz rzadziej.