Przed Wami prawdziwy mistrz kamuflażu. Choć latolistek cytrynek pojawia się wczesną wiosną, jako jeden z nielicznych motyli, łatwiej zauważyć go w locie, niż gdy usiądzie na roślinie. Spójrzcie na jego skrzydła. Wyglądają zupełnie jak świeże wiosenne listki. Podobieństwo tkwi nie tylko w jaskrawo zielonkawym kolorze, ale także w kształcie. Żyłki, które biegną poprzez skrzydła do złudzenia przypominają unerwienie listków.

A dlaczego cytrynek? Gdy tylko pojawi się na polanie, spróbujcie go powąchać! Czy nie pachnie jak świeże cytrynki? Najwyraźniej tajemnica nazwy tkwi w zapachu.