Przemierzając puszczańskie knieje, czasem spotykam także martwe zwierzęta. Tym razem był to dorosły jenot.
Jenot nie należy do naszych gatunków rodzimych. Przywędrował do Polski dopiero w drugiej połowie dwudziestego wieku z Rosji, gdzie prowadzono jego hodowlę na skalę przemysłową, uzyskując w ten sposób cenne futro.
Jako gatunek ekspansywny stanowi konkurencję dla naszych rodzimych zwierząt, zajmujących podobne nisze ekologiczne. Jego słabością jest niestety łatwe zapadanie na choroby zakaźne. Dlatego dość często można spotkać w Puszczy martwe osobniki.
Autor: Wuef