Choć za oknem coraz chłodniej i jesienne liście powoli otulają ciepłym kocem ziemię, to podczas spacerów po Puszczy możecie napotkać takie małe cuda przyrody jak kwitnące wiązówki błotne (Filipendula ulmaria) i fiołki leśne (Viola reichenbachiana). Niektóre rośliny postanowiły po raz drugi rozwinąć kwiatowe płatki, pomimo że ich standardowy termin kwitnienia dawno już minął (fiołki zwykle kwitną wczesną wiosną, a wiązówki w czerwcu i lipcu). Widok kwiatów dodaje nam nadziei i sił na przetrwanie zimowego czasu. To także nauczka dla wielu, którzy opisując przyrodę, w sposób bezkompromisowy chcieliby na siłę wszystko zaszufladkować. Przyroda zaś niejednokrotnie potrafi zaskoczyć i często odbiega od ustalonych przez nas schematów.