Kto powiedział, że do udanej kąpieli potrzebna jest żubrom woda? Byk postanowił tym razem zadbać o higienę na sucho. Kilka mocnych ruchów racicą pomogło odpowiednio przygotować teren. A kurzu przy tym co nie miara! Najważniejsze jednak, że wreszcie można się już tarzać - najpierw jeden bok, potem drugi oraz w miarę możliwości troszeczkę też kark. Udana kuracja piaskowa uwolni żubra choć na trochę od setek natrętnych owadów.