Podczas gdy jelenie porykują w najlepsze w godowych uniesieniach, kozły już dawno zapomniały o swoich miłosnych partnerkach. W leśnych ostojach nadrobiły też zaległości w jedzeniu. W tym roku wyjątkowo wcześnie znajdujemy już nawet pierwsze zrzucone parostki. Rozglądajcie się pilnie podczas spacerów po Puszczy, może i Wam uda się odnaleźć nie tylko grzyby, ale i zgubione przez zwierzęta korony. Na zdjęciu możemy zaś podziwiać młodego koziołka, który ganiał po łące w porannych promieniach słońca.