Orlik krzykliwy zazwyczaj wypatruje ofiarę w trakcie lotu. Zawisa w powietrzu, po czym raptownie obniża lot zaskakując zdobycz atakiem. Nie zawsze jednak wznoszące prądy powietrzne umożliwiają tą technikę polowania. Zwłaszcza wieczorami lub w czasie niepogody obserwujemy tego drapieżnika jak poluje z czatowni. Wybiera sobie na nią jeden z najwyższych punktów obserwacyjnych w sąsiedztwie rozległych łąk. Czasem są to samotne, wysokie drzewa, a czasem zwykłe słupki ogrodzeniowe. Orlik zasiada na wierzchołku, wypatrując ruchu w trawie. Atak następuje w kilka sekund.