Podczas puszczańskich wędrówek możemy napotkać cały wachlarz form i barw motyli, ale motyli w stadium larwy, czyli gąsienicy.
Często bywa tak, że dorosłe motyle są mało atrakcyjne, zwłaszcza te nocne, szare, bez jakiegoś specjalnego uroku, a niekiedy nawet, uwaga… bez skrzydeł! Bezskrzydłe samice u motyli są rzadkością, takim gatunkiem jest między innymi znamionówka starka.
Samiec też jest niepozorny, cały brązowy, niezbyt duży, z dwiema jasnymi plamkami na skrzydłach. Gąsienica za to zachwyca formą i barwami.
Szczecinki wyrastające z okolicy głowy przypominają rogi, może się nawet niektórym kojarzyć z rogami ślimaka, pomiędzy nimi znajduje się „blond grzywka”. Zaraz za nią osadzone są ściśle ułożone czerwone wypustki. Nieco dalej, z grzbietu wyrastają żółte, pędzelkowate i wysokie szczecinki, nadając gąsienicy dodatkowego uroku.
Cały deseń wydaje się komponować dosłownie idealnie, a dzieło stworzenia przez naturę nie wymaga żadnych poprawek.
A gdzie spotkamy znamionówkę starkę?
Można ją spotkać niemal wszędzie. W lasach liściastych i mieszanych, w zaroślach, a nawet w ogrodach i sadach.
Gąsienice żywią się między innymi liśćmi dębu i tam należałoby je w szczególności wypatrywać. Nie gardzą też liśćmi malin, jeżyn, dzikiej róży, jarzębiny a nawet wierzb. W ogrodach natomiast można przyjrzeć się bliżej śliwom, tam również lubią żerować.
Jak już wspomniałem, samica znamionówki starki jest motylem bezskrzydłym, co może wielu zmylić gdy już zobaczą lekko żółtawą, owłosioną dwucentymetrową istotę o jajowatym obrysie. Nie jest ona specjalnie skora do dalszych wędrówek. Raczej stara się trzymać swojego terytorium, więc gdy uda się taką samicę zlokalizować, to już macie pewne miejsce do obserwacji zarówno złożonych jaj, jak i również rozwoju gąsienic.
Jeszcze nigdy nie wyszła mi ta sztuczka, ale nie tracę wiary w to, że kiedyś uda mi się zobaczyć pełen cykl rozwojowy tego ciekawego motyla, którego stadium gąsienicy króluje barwami.
Cykl: "Wędrując po Puszczy". Autor: Artur Hampel