Lepiej takiej rodzince nie wchodzić w drogę. Matka na pewno stanie w obronie swojego potomstwa. Na początek będzie szukać kontaktu wzrokowego. Jeżeli opuści głowę, położy uszy i nastroszy sierść na grzbiecie, to na pewno za chwilę zaatakuje. W obronie potomstwa użyje zaś wszystkich swoich atutów: nóg, racic, zębów, łba i siły. Tak więc najlepiej zawczasu zejść im z drogi.