Niektóre z leśnych zwierząt są tak bardzo charakterystyczne, że rozpoznajemy je już z oddali. Spójrzcie tylko na parostki rogacza ze zdjęcia. Nasz autor Wuev nadał już mu nawet imię. Poznajcie więc koziołka Filipa. Jest z niego prawdziwy zgrywus. Już nie raz zaskoczył nas swoją obecnością. Gdy dzisiaj niespodziewanie wynurzył się z wysokiej trawy, przywitał nas taką miną.