Każdy obserwator przyrody to wie, że jelenie są zwierzętami stadnymi. Żyją w grupach, które nazywamy chmarami. Przewodzi takiej chmarze stara łania z towarzyszącym jej, ubiegłorocznym potomstwem. Chmara jest zazwyczaj jedną rodziną. Składa się z potomstwa z wcześniejszych lat oraz innych zwierząt spokrewnionych z licówką (przewodniczką stada). Widoczna na filmie pięcioosobowa grupa, trochę jednak dziwnie wygląda. Zauważalny jest brak przywództwa - nie wiadomo kto decyduje o działaniach chmary. Zwierzęta czują się zdezorientowane.
Dlaczego tak się zdarza? Mamy okres wiosennych wycieleń. Łanie będące w ciąży pochowały się gdzieś w leśnej głuszy, mają swoje sprawy związane z przyjściem na świat potomstwa. Widoczne zaś jednoroczne jelonki zostały najpewniej wypędzone przez matki na czas wycielenia. Tworzą teraz luźną grupę bez wyraźnego przywództwa. Po pewnym czasie, gdy młode pokolenie okrzepnie, to starsze ubiegłoroczne z powrotem zostanie dopuszczone do reaktywowanej grupy. Teraz muszą swoje przecierpieć, bez pani „szefowej”. To dla nich pierwszy ważny egzamin. Przez rok były jednak do niego przygotowywane - na pewno sobie poradzą.