Jelenie mają dobry wzrok, węch i słuch, na filmach widzimy wykorzystanie wszystkich tych zmysłów. Nad wszelkimi podejrzanymi odgłosami, szmerami należy się dokładnie zastanowić. Rzecz się przecież rozgrywa o własne bezpieczeństwo. Kamera z foto-pułapki to także nowość w zwierzęcym świecie, którą trzeba zbadać. Coś tam w środku piszczy, ale przecież jest niegroźne, można je obwąchać, a nawet dotknąć pyskiem. A w wypadku zagrożenia? Wiadomo, najlepszą formą obrony jest ucieczka. Zdarza się jednak, że jeleń podejmuje się obrony, a w walce przypomina trochę australijskiego kangura. Nie chodzi oczywiście o wygląd, lecz o sposób zadawania ciosów, czyli wykorzystanie przednich kończyn do walki. Tak, jelenie potrafią być całkiem niezłymi bokserami. Kopnięcia przednimi badylami (tak nazywamy nogi jeleni) na pewno do bezpiecznych nie należą. Przeciwnik z pewnością je odczuje.