Coraz częściej spotykamy w puszczy całe rodziny żurawi. Młode spacerują z rodzicami, dostojnie stawiając kroki w leśnym gąszczu.
Żurawie są zagniazdownikami, młode po dwóch, trzech dniach od wyklucia opuszczają gniazdo rodziców. Wciąż jednak pozostają pod ich opieką - tłumaczy nam ornitolog Leszek Stankiewicz.
Choć samica składa dwa jaja, w puszczy często obserwujemy rodziny tylko z jednym potomstwem.
Często zdarza się tak, że słabsze rodzeństwo ginie z przyczyn naturalnych. Jest też łatwym celem dla drapieżnika: jastrzębia, kuny, a nawet dzika - wyjaśnia ornitolog. Młode trzymają się z rodzicami, aż do jesiennego odlotu. Po powrocie będą już jednak musiały radzić sobie same. Rodzice potraktują je jak konkurencję, odganiając z okolic rodzinnego gniazda.