Na polanie pojawiła się dość liczna rodzina wilków, wpadając wprost na odpoczywające żubry. W głowach watahy ułożył się dość ryzykowny plan, a rzeczywistość dość szybko zweryfikowała jego skuteczność. Okazało, że nawet w tak potężnej grupie  łatwo przecenić swoje siły i możliwości.

Trzy odpoczywające żubry niespecjalnie przejęły się taktycznym sprytem watahy. Gdy wilki otaczały potężnych roślinożerców, te nawet nie ruszyły się z miejsca. Wystarczyło też uważnie spojrzenie żubra, a drapieżniki natychmiast straciły wiarę w sukces, łamiąc w popłochu swój podstępny szyk.

Wreszcie i żubr stracił cierpliwość, nie musiał jednak robić nic więcej, jak tylko ruszyć o krok, by wilki odstąpiły od akcji. Instynkt słusznie podpowiedział im odwrót. Ze starcia z rozjuszonym bykiem, nie wszystkie mogłyby ujść z życiem..

W puszczy zdarzają się ataki na żubra, ofiarami zazwyczaj padają, pojedyncze, starsze i schorowane zwierzęta. Wilki chętnie też próbują swoich sił w polowaniu na młode osobniki. Te są jednak zazwyczaj bardzo uważnie chronione przez stado dorosłych. Gdy zbliża się niebezpieczeństwo, opiekunowie otaczają młodzież szczelnym kordonem, broniąc swoim ciałem i rogami dostępu drapieżnikom.