Pozostajemy w temacie kryjówek jeleni. Przed nami kolejny byk, do którego ostoi udało nam się zajrzeć z jeszcze mniejszej odległości. Jest na tyle blisko, że nie tylko możemy policzyć każdą odnogę na jego okazałym orężu (mamy do czynienia z czternastakiem nieregularnym), ale również usłyszeć najdrobniejszy szelest, który swoim ruchem ów okazały byk wykonuje.
Dźwięk nie jest zaś bez znaczenia. Doświadczone, starsze byki wybierają na swoje kryjówki takie miejsca, które pozwolą w razie niebezpieczeństwa na sprawną ucieczkę. Do świetnie zamaskowanej ostoi naszego bohatera nie prześlizgnie się bezszelestnie żaden drapieżnik. Alarm wywołany przez szelest suchych liści i zalegające w pobliżu gałęzie może zaś uratować bykowi życie.