Nie tylko jelenie, jak widać łosie również chętnie korzystają z leśnych szlaków wodnych, choć spotkać je w Puszczy Białowieskiej jest już o wiele trudniej. Zalane wodą, trudno dostępne olsy, to ich ulubione puszczańskie tereny. Do penetrowania mokradeł są doskonale przystosowane - mają wysokie nogi i szerokie racice dzięki czemu, nawet mimo ogromnej masy ciała, z łatwością poruszają się po grząskich bagnach.

Być może będzie to również dla niektórych czytelników zaskoczeniem, że ten z pozoru niezgrabny, ciężki łoś, jest też wcale nie najgorszym pływakiem. Mało tego, potrafi nurkować, co przydaje się w zdobywaniu cenionych przez te zwierzęta, związanych z wodą roślin.

Nasz bohater z właściwą sobie powolnością i głośnym chlupotem zmierza korytem Łutowni w kierunku uroczyska Stara Białowieża. Wiele lat temu woda wypędziła stamtąd ludzi, którzy musieli przenieść swoje osady w bardziej suche tereny. Do dzisiaj korzystają na tym zwierzęta.