Pod osłoną nocy polanę odwiedziła jedna z puszczańskich watah. Wilki to zwierzęta terytorialne, bardzo przestrzegają wyznaczonych przez rodzinę granic i mimo ogromnych przestrzeni, znakomicie orientują się w „leśnej mapie”. Tej nocy wróciły do upolowanej wcześniej ofiary, jednak przy tak dużej grupie (doliczyliśmy się 10 osobników) schwytany jeleń wystarczył zaledwie na jednorazowy posiłek. Porozrzucane kości obwąchuje teraz przywódca stada, próżny jego wysiłek - z ofiary został zaledwie śladowy pokarm, przydatny wyłącznie dla znacznie mniejszych padlinożerców. W tym samym czasie reszta stada bada tropy i oznacza teren, najwyższy czas, by ruszyć na kolejne łowy.