Puszczyk jest naszą najliczniej reprezentowaną sową, a że w starych, białowieskich drzewostanach znajduje idealne warunki do życia, to i o spotkanie nie tak trudno. No dobrze, byłoby jeszcze łatwiej gdyby nasz bohater lubił zwracać na siebie uwagę, tymczasem on opuszcza swoje kryjówki głównie pod osłoną nocy. I choć nie jest specjalnie płochliwy, to potrafi naprawdę dobrze wtopić się w otoczenie.
Takie umiejętności zapewne przydają się w trakcie polowania. Bo choć jego krępa sylwetka na to nie wskazuje, mamy do czynienia z bardzo zwinnym i przebiegłym drapieżnikiem. Poluje na gryzonie, małe ptaki i płazy. Nie pogardzi również pozostawionymi przez większych drapieżników resztkami jedzenia.
Trudno spotkania z puszczykami zaplanować, to raczej one decydują o tym kiedy chcą się pokazać. O wiele łatwiej je jednak usłyszeć, a zwłaszcza w okresie godowym, gdy nawołują się wzajemnie i bronią granic swojego terytorium. Największe sowie koncerty rozpoczną się już niedługo, wraz z początkiem roku.