Jedynaki w stadzie żubrów nie mają tak dobrze. Mama, ciocie i starsze kuzynki niezbyt chętnie włączają się do zabawy, a tym samym nie zapewnią odpowiedniej ilości rozrywki dla przepełnionego energią malucha. Co innego w takiej grupie jak ta, gdzie młodzież ma do dyspozycji wielu rówieśników. Rola dorosłych zazwyczaj sprowadza się tu do zapewnienia bezpieczeństwa i pożywienia, a czasem utemperowania nadmiernie rozbrykanego potomstwa.
Nie tylko jednak o zabawę chodzi, ale też o lepsze odnalezienie się w grupie. Młode wśród innych rówieśników muszą walczyć o swoje, kształtować pozycję w grupie, przepychać się, a czasem też ustąpić. To tu kształtuje się charakter przyszłych liderów stada.