Brązowe borowiki i dorodne prawdziwki, aż kują po oczach wystawiając brązowe kapelusze z zielonego mchu. Wiele zwierząt nie przejdzie obok nich obojętnie. Wśród nich nie brakuje przecież wytrawnych grzybiarzy. Jednym z nich jest gromadząca właśnie zimowe zapasy wiewiórka.
Jeśli ktoś myśli, że wiewiórkę interesują tylko żołędzie, orzechy i nasiona buka, to jest w błędzie. Swoją dietę uzupełnia o leśne owoce, ptasie jaja i właśnie grzyby. Zanim znaleziony borowik trafi jednak do zapasów w dziupli, wiewiórka musi go wcześniej ususzyć. W tym celu rozwiesza go wysoko na gałęziach drzew.