Męska chmara nieufnie opuszcza leśną kryjówkę. Zapach może być ważnym sygnałem czającego się niebezpieczeństwa, wyjście na otwartą przestrzeń zawsze niesie ze sobą ryzyko ataku.

Czyżby już rozpoczęły się zrzuty poroża? Nie, na to jest jeszcze za wcześnie. Film powstał w styczniu, a zrzuty rozpoczynają się dopiero pod koniec lutego. W dodatku, jako pierwsze swój oręż zrzucają najstarsze byki. 

Samiec, który pierwszy wchodzi na polanę, stracił swoją tykę przez mechaniczne uszkodzenie jeszcze w trakcie jesiennego rykowiska. Teraz nosi niesymetryczny oręż - gdy podejdzie bliżej kamery, zauważycie, że z lewej tyki został mu tylko nadoczniak.