Najliczniejsze stado żubrów w okolicy przybyło do śródleśnego wodopoju. Widać, że co najmniej dwa dorosłe byki dołączyły do grupy na sierpniowe gody. Hormony coraz silniej dają o sobie znać, samce natarczywie zabiegają o względy gotowych do rozrodu krów.
W stadzie są też dwa nowe cielaczki, które urodziły miesiąc temu. Jeden z nich próbuje ssać opiekunkę, ta jednak pechowo ustawiła się nieodpowiednio. Zaradny maluch uderza więc mamę, aby przeszła w bardziej dogodne miejsce.