Jelenie przenoszą się na zabagnione fragmenty puszczy. Tu czują się bezpiecznie, choć w wyborze miejsca decydująca jest również woda. Wysoka temperatura i niewielkie opady deszczu sprawiły, że w puszczy jest coraz mniej miejsc ze stałym dostępem do wody. Aby dotrzeć do wodopoju zwierzęta muszą pokonać coraz dłuższą i trudniejszą drogę.
W lipcu obserwowaliśmy jak szybko zmienia się krajobraz mikrosiedlisk olsów i łęgów. Początek lata, to już balansowanie na granicy, gdy zaczyna się robić naprawdę sucho, a ściółka aż trzeszczy pod nogami. Każda kropla deszczu to teraz szansa dla poprawienia kondycji drzew i roślinności zielnej, a co najważniejsze oddalenie niebezpieczeństwa pożaru.