Upalne dni lipca dają się wszystkim we znaki. Wysokie temperatury szczególnie ciężko toleruje łoś - z natury wielbiciel chłodniejszych klimatów. Wykorzystuje więc każdą sposobność, by choć trochę ulżyć w cierpieniu.
Samotna klępa znalazła miejsce w cieniu, leżąc w niewielkim oczku wodnym. Łoś, aby się położyć, przyklęka wcześniej na przednich nogach. Ten „bagnołaz” ma najdłuższe nogi w całej puszczy.