Stali czytelnicy portalu znają już naszą słabość do dzierzb. Ostatnio na łamach Puszczy.TV dość często gościł najliczniejszy przedstawiciel gatunku - dzierzba gąsiorek. Dzisiaj zaś, przed naszym obiektywem dumnie prezentował swe wdzięki jego bliski kuzyn - dzierzba srokosz.
Srokosz z pewnością nie może się popisać tą samą żywą kolorystyką co gąsiorek. Biel, czerń i szarości zdominowały piórka nie mniej charakternego drapieżnika. Spójrzcie tylko na jego złowrogą opaskę na oczach i ten haczykowato zakończony dziób. Gryzonie, a nawet mniejsze ptaki powinny się mieć na baczności. Zresztą nie tylko one. Tuż pod czatownią srokosza właśnie odbywa się koncert płazów. Choć nasz bohater śpiewać potrafi doskonale, to jednak chyba nie pojawił się tu w charakterze melomana…