A przed nami wizyta u kolejnej rodziny borsuków. Pierwsza z nory wychodzi mama, uważnie bada otoczenie, zatrzymując jeszcze młode w tunelu. Dopiero kiedy się upewni, że jest całkowicie bezpiecznie, pozwala podopiecznym wyjść na powierzchnię. Młode przeciągają się i otrzepują z piachu, ciekawie rozglądając po okolicy. Nowe zapachy i kształty rozbudzają ich zmysły. Za chwilę ruszą wraz z opiekunką na kolejną lekcję leśnych przygód.