Jelenie chętnie odwiedzają położoną wśród mokrych olsów kryjówkę, by w spokoju zażywać piaskowych kąpieli. Młody byczek tym razem nie skorzystał jednak z leśnego spa. Zamiast tego brykał i ruszał w szaloną pogoń, co mogło wyglądać jak przednia zabawa. Tak naprawdę jego zachowanie nie wynikało z radosnych swawoli, ale z uporczywości insektów, które bezlitośnie kąsały po grzbiecie. Podskakując chciał, choć na krótką chwilę, uwolnić się od natarczywych gości.

Wiosną do życia powracają wszystkie puszczańskie zwierzęta i mają jedną wspólną potrzebę, by najeść się do syta. Owady jako najliczniejsze organizmy, wiodą tu bez wątpienia prym.