W ciągu dnia polanę odwiedzają żubry, a nocą królują tu częściej jelenie. Męska chmara odpoczywa, niespiesznie krążąc wokół lizawki. Wszystkie zmysły są wytężone, ważne by wśród donośnych serenad nadwodnych mieszkańców puszczy nie przegapić niebezpieczeństwa czyhającego ze strony drapieżników. Młode byki wraz ze stratą tyk, straciły również swoją niedawną hardość. Teraz znów z należnym respektem i z zazdrością spoglądają na starszych kolegów, którzy mogą się już pochwalić całkiem imponującym zarysem nowego oręża.