Młody byczek wyczuł swoje „5 minut”, skwapliwie korzystając ze słabości starszych kompanów. Kiedy tylko dojrzałe jelenie zgubiły poroża, on nagle nabrał odwagi i spróbował wprowadzić swoje własne porządki w chmarze, przeganiając starsze i silniejsze zwierzęta. Władza ta jest jednak dość pozorna i krótkotrwała. Już wkrótce czas przyjdzie i na jego oręż, a wówczas hierarchia w stadzie wróci na właściwe tory.