Kozioł co roku odbudowuje utracone jesienią parostki. Pokryte scypułem wciąż jeszcze rosną, a zanim odsłonią się w pełnej krasie, scypuł musi zostać wytarty o drzewa i krzaki. Czasami samiec nieopatrznie wyciera parostki o sztuczne przedmioty, utworzone przez człowieka, ot choćby ogrodzenia, płoty, czy słupki. Jak widzimy, jeden z koziołków nawinął na parostki kawałek sznurka, który teraz zdobi jego oręż. 

W uprawach leśnych rogacze lubią wycierać się o młode modrzewie. W trosce o nasadzenia leśnicy zabezpieczają drzewka, tak aby zwierzęta nie miały dostępu i możliwości wyrządzenia większych szkód.