Żurawie już od kilku tygodni zlatują do Puszczy Białowieskiej. Ptaki, które zwlekały z powrotem, jak się okazuje nie unikną zimowych atrakcji. Wiosna wciąż jest tu bowiem kapryśna, a noce bywają mroźne. Spóźnialscy, być może zastaną już swoje stare rewiry zajęte przez nowych lokatorów, na szczęście dogodnych terenów na założenie gniazda i wyprowadzenie lęgu, zdecydowanie tu nie brakuje. Woda utrzymuje się wciąż na wysokim poziomie, tworząc w wielu miejscach szerokie rozlewiska, a właśnie takie trudno dostępne mokradła są ulubionym miejscem gniazdowania żurawi.