Gdy obserwujemy żubry, należy zadbać o odpowiednią odległość. Chodzi zarówno o nasze bezpieczeństwo jak i komfort zwierząt. Mówi się, iż dystans miedzy obserwującym, a żubrem, powinien być nie mniejszy niż pięćdziesiąt metrów. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji w otwartym terenie, gdzie z odpowiednim wyprzedzeniem jesteśmy w stanie dostrzec obecność zwierząt.

Zupełnie inaczej przebiegają spotkania w lesie. Gęsta roślinność i brak widoczności powodują, że możemy się tu znaleźć zbyt blisko króla puszczy i nie zawsze będzie to przyjemne doświadczenie. Do takich sytuacji dochodzi jednak bardzo rzadko. Wyostrzone zmysły żubra sprawiają, że to on pierwszy zauważa naszą obecność i zanim zdążymy znaleźć się niebezpiecznie blisko, sam zejdzie z drogi, albo po prostu ucieknie. 

Takie spotkania dostarczają nie mało emocji, biegnące między drzewami potężne zwierzęta łamią wszystkie drobne konary i gałęzie, które stają im na drodze. Do naszych uszu dobiega głośny łoskot pękającego drewna, a tu, na tle drzew doskonale widać rozmiary tych majestatycznych zwierząt. 

Para byków, które widzimy na fotografii przemierza puszczańskie grądy w poszukiwaniu pokarmu i wytchnienia. To jest ich królestwo, tu czują się bezpieczne. Nie mają żadnych naturalnych wrogów, które mogłyby im zagrozić. Boją się tylko człowieka.