Wilk wrócił do resztek jelenia, co zdecydowanie nie podoba się krukom. Mięso należało przecież już do nich, a tu takie nieszczęście. Krążą tuż nad nim, kracząc z niezadowoleniem. Wilka drażni ten kruczy lament, ale przecież nie zostawi jedzenia! Bierze w zęby największy kawałek mięsa i biegnie do lasu. Sprytna strategia, bo kruki natychmiast sprawdzają co zostało z resztek. To zajmuje im trochę czasu, ale nie na tyle, by odciągnąć uwagę od dania głównego. Jeśli więc wilk myśli, że znajdzie spokojną kryjówkę, to na pewno się myli. Kruki sprawdzą dokąd biegnie i tam też będą go nękać. Za sprytne to ptaki na takie proste sztuczki.