Niedawno obserwowaliśmy, jak jenot atakował borsuka odpędzając go od leśnych owoców. Tymczasem mamy dzisiaj zupełnie odmienny obrazek, niemal przyjacielskich relacji. Tylko popatrzcie, co za komitywa! Nocą na polanie doszło do nietypowego, rodzinnego spotkania borsuków i jenotów. Zwierzęta żerują tuż obok siebie, niemal na wyciągnięcie ogona. Jak widać można w pełnej zgodzie, bez najmniejszych zaczepek.