Dziki to bardzo towarzyskie zwierzęta. Zdarza się, że spotykamy watahy składające się z kilku samic i kilkunastu warchlaków. Zapewne w tak licznym stadzie łatwiej zadbać im o bezpieczeństwo młodych. Inaczej sprawa wygląda z dorosłymi samcami. Odyńce dołączają do watah zazwyczaj tylko w trakcie rui. Nie muszą troszczyć się o losy potomstwa, ani też specjalnie przejmować o własną skórę. Tak potężny odyniec (jego waga może nawet przekraczać 300 kg) budzi należny respekt u większości mieszkańców lasu. Poza zimowym okresem godowym przemierza więc puszczę w pojedynkę, zdany na własny los i upodobania.