Zwierzęta doskonale wiedzą, gdzie w Puszczy znajdą ulubione smakołyki, wracają po nie nawet wówczas, gdy niespodziewanie przykryje je cienka warstwa śniegu. Do dzikiego sadu najczęściej zaglądają jelenie, a soczystym jabłkiem nie pogardzi też lis. Gospodarzem tego owocowego raju jest jednak ewidentnie żubr. I jak widzicie nie lubi się z nikim dzielić.