Godowe koncerty jeleni nie pozostają bez uwagi leśnych drapieżników. Wilki właśnie teraz mają okazję na wyjątkowo łatwy łup. Wataha wybiega na polanę rozglądając się za jelenimi amantami. Byki są przecież tak skupione na własnych potyczkach i pilnowaniu chmar, że czasem zupełnie tracą swoją naturalną zdolność wczesnego wychwytywania niebezpieczeństwa. Gotowe są walczyć z każdym wrogiem, który czai się za linią drzew, a gdy okazuje się, że to nie rywal, a rodzina wilków wbiega na polanę, jest już za późno na ucieczkę.