Ten trudno dostępny, podmokły teren niespodziewanie okazał się szczególnie atrakcyjny dla uczestników rykowiska. Jeleń donośnym rykiem przekonuje o swej waleczności, a gdyby ktoś jeszcze wątpił w jego siłę, stara się dodatkowo przyozdobić bojowym malunkiem. Pochyla nisko głowę, by nagłym ruchem poroża rozrzucić wyrwane grudy ziemi i roślin po całym grzbiecie. I to jednak mało! Ostatecznie więc kładzie się w płytkiej wodzie, nacierając całą sierść błotem. Tak przygotowany wyrusza na poszukiwania łań i ewentualne pojedynki z bykami. Biada tym, co spróbują przeszkodzić w jego miłosnych zamiarach.