Czy lisy są ciekawskie? I to jeszcze jak! Zobaczcie tylko na tego młodzieńca, któremu najwyraźniej przeszkodziliśmy w zaplanowanej trasie. Zawahał się nawet, czy od razu nie zmienić kierunku, ale nie, przeszedł tylko na drugą stronę, by poprawić pole widzenia. Niby wiadomo, że upolować tu się nic nie da, ale sprawdzić przecież nie zaszkodzi. Znowu kilka kroków i jeszcze  nieco bliżej, a zerka przy tym, a nasłuchuje! Wskoczył wreszcie w pobliskie zarośla, ale i tak - brawa za odwagę!