Kiedyś przetaczniki znajdowały szerokie zastosowanie w medycynie ludowej. Napar z ziela podobno pomagał przy infekcjach gardła. Wspomagał również w trawieniu układ pokarmowy, a także stosowany był na poprawę koncentracji i pamięci. Lek niemal na wszystko, prawda?
Dzisiaj przetaczniki nie cieszą się już tak wielką popularnością w zielarstwie. Zwracają za to uwagę swoją niezwykłą urodą w trakcie leśnych wycieczek. W Puszczy Białowieskiej znajdziemy zarówno widocznego na zdjęciu przetacznika ożankowego, z intensywnym błękitem płatków kwiatowych, który przebija się przez najbardziej gęstą roślinność, jak i przetacznika leśnego z mniej zwracającymi uwagę bladoniebieskimi gronami smukłych kwiatów.
Już możemy zacząć wypatrywać błękitnych śladów puszczańskich przetaczników - roślina kwitnie od maja, a cieszy swoją obecnością niemal do jesieni.