Widok zaskrońca zawsze fascynuje. Wypłynął z szuwarów dość niespodziewanie, obierając kierunek wprost na przeciwległy brzeg, po czym skrył się pod kępą roślinności. Na unoszącą się rzęsie pozostawił ślad wodnej wędrówki. Jeśli by się wnikliwie przyjrzeć, to takich śladów można odnaleźć więcej, a to oznacza, że wodny szlak uczęszczany jest dość systematycznie i zapewne nie przez jednego osobnika.


Zaskrońce są doskonałymi pływakami i trudno się dziwić, że wykształciły w sobie tę umiejętność. Są to gady silnie związane ze środowiskiem podmokłym i wodnym, a ich główny pokarm stanowią płazy. Żaby nie mają zatem w nim przyjaciela, a śmiertelnego wroga, o wiele bardziej groźnego niż prezentowane w bajkach bociany.

Zaskrońca najłatwiej jest spotkać właśnie nad wodą, choć nie unika on wilgotnych lasów obfitujących w płazy. Za każdym razem będzie to jednak środowisko wilgotne.