Już z daleka można było się domyślać, że na gałęzi drzewa usiadła muchołówka białoszyja, gdyż jej charakterystyczne czarno białe ubarwienie zdradzało ją całkowicie. Pomimo dominujących tylko dwóch barw, muchołówka jest pięknym ptakiem. Nie jest duża, ale nie należy do najmniejszych, gdyż rozpiętość jej skrzydeł wynosi nieco ponad dwadzieścia centymetrów i wielkością zbliżona jest do zięby zwyczajnej.
W wyglądzie charakterystyczna jest biała obroża na szyi. Jeśli patrzymy na tego ptaka od przodu, to bardzo wyraźnie widać też białą plamę na czole, a jeśli spojrzymy z boku, to prócz wyraźnej obroży dostrzeżemy też dwie białe plamy na skrzydle. Jedna duża i podłużna, a druga znacznie mniejsza, umieszczona poniżej. Fragment białej plamki można też dostrzec na czole.
Jak sama nazwa wskazuje, muchołówka żywi się głównie latającymi owadami, ale nie tylko. Wybiera sobie na czatownie dogodne miejsce obserwacyjne, by z niego przeprowadzać kulinarny atak na skrzydlatego owadziego nieszczęśnika. Sposób wykonywania polowania przez muchołówkę może przypominać nieco zachowania ważek.
Nie żywi się jednak tylko owadami latającymi. Skłonna jest też pożreć kroczącą po liściu larwę motyla, bądź błonkówki.Nie pogardzi też tłustym pająkiem.
Skoro to wczesna wiosna, to rzeczą pewną jest, że była świeżo po długiej wędrówce z cieplejszych krajów, a może tylko na przelotach. Trudno to jednoznacznie ocenić, gdyż muchołówki białoszyje odbywają wędrówki w samotności.