Na pewno nie raz mieliście okazję obserwować zięby. W okresie wczesnej wiosny są chyba najbardziej widoczne. Ruchliwe, wszędobylskie i nawet dość głośne. Niestety są też dość płochliwe - o ile nie mamy do czynienia z ziębami w parkach, bądź innych miejscach często odwiedzanych przez ludzi.
Inaczej jest jednak w lesie, a zwłaszcza tak wyjątkowym jak Puszcza Białowieska. Zięby potrafią tu być nawet dość wścibskie. Zwłaszcza samiczki tego gatunku podlatują na kilka metrów, przysiadając na gałązkach i bacznie się przyglądjąc. Idziemy dalej, a te przeskakują z gałązki na gałązkę i nadal z zaciekawieniem zerkają. Próba podejścia do zięby, zawsze kończy się fiaskiem - rzadko udaje się podejść bliżej niż dwa metry, bo ptak natychmiast przelatuje na dalszą, bardziej bezpieczną gałązkę, albo wyżej w koronę drzewa.